wywiady
18/06/2020
PA
Dua Lipa chce naśladować Madonnę

Dua Lipa zamierza naśladować Madonnę, która osiągnęła szczyt w wieku 40-45 lat, zanim wstała i powróciła do złych nawyków.

W nowym wywiadzie Dua przyznaje, że obawiała się, że nigdy nie odniesie sukcesu w muzyce pop. Zrobiła nawet tatuaż ze słowami „cierpliwość”, aby zmusić się do zapamiętania swoich celów przed występem w Glastonbury trzy lata temu, obawiając się, że nikt się nie pojawi.

Mówi: „Chcę to robić tak długo, jak mogę. Wierzę, że Madonna osiągnęła szczyt w wieku 40 lub 45 lat i zrobiła swój najlepszy popowy album, i nadal odnosi sukcesy do dziś. Kobiety! Możemy to zrobić tak, jak chcemy. A potem w pewnym momencie przejdę na emeryturę z kilkoma psami i znów zacznę palić.

Sukces, który osiągnęłam, jest znacznie większy niż kiedykolwiek wyobrażałam sobie jako możliwy. Szczerze mówiąc, nigdy nie myślałam, że posunę się tak daleko. Nie dlatego, że nie sądziłam, że mogę, ale dlatego, że nie wiedziałam, że coś takiego jest możliwe. Za każdym razem, gdy wchodziłam na scenę, było to bardzo ekscytujące. Podczas Grammy’s, czasami muszę to przewijać w kółko, aby zapamiętać, ponieważ kiedy wołali moje imię, czułam się, jakbym miała zaraz stracić przytomność.

Dlatego mam na dłoni tatuaż “cierpliwość”. To przypomnienie, że wszystko wymaga czasu i musisz bardzo ciężko pracować. Może to być frustrujące, ponieważ musisz grać w długą grę, spędzać godziny w studio i pisać. Musisz starać się przekraczać swoje osobiste osiągnięcia i wyrażać siebie.

Teraz nie wyobrażam sobie siebie jako kogoś innego. Zawsze chciałam tworzyć muzykę i wydawało mi się, że od tego zależy moje życie.

Nadal myślałam: „mogę to zrobić?” – kiedy wyszła na scenę w Glastonbury w 2017 roku. Potem ukazał się mój debiutancki album i kilka minut przed wyjściem na scenę wyjrzałam i nie było tam wielu ludzi i pomyślałam: „cholera, może nikt nawet się nie pojawi”. A potem, kiedy weszłam na scenę, sala była pełna ludzi, padało, a ludzie wciąż czekali na zewnątrz i patrzyli na mnie, a ja pomyślałam: „może jeszcze zostaną!”

Jeśli chodzi o izolację, którą artystka miała ze swoim chłopakiem Anwarem Hadidem, mówi: „Nic mi nie jest. Pracowałam zdalnie tak długo, jak mogłam. Dziwnie było przebywać w Londynie przez tak długi czas. Nie sądzę, że spędziłam tu tyle czasu w ciągu ostatnich pięciu czy sześciu lat. Kiedy obliczyłam w 2018 r., Ile dni spałam w łóżku w Londynie, okazało się, że tylko 22 razy. Zdecydowanie już pobiłam ten rekord w 2020 roku

Uczę się cieszyć tą ciszą. Uczę się być bardziej cierpliwą, dowiaduję się, że nic nie jest tak pilne, jak się wydawało w ciągu ostatnich kilku lat. Uczę się, że mogę robić więcej rzeczy w domu. Naprawdę tęsknię za podróżowaniem i byciem w trasie, a występy telewizyjne z domu nie były wcale takie łatwe.”




POPULARNE